Muszę rozprawić się z podstawowym błędem, jaki niektóre Panie popełniają w codziennej pielęgnacji:
DEMAKIJAŻ
Szczególnie ten wieczorny.
I wcale nie do końca jest to wina osoby popełniającej ten błąd. To producenci wprowadzają zamieszanie atrakcyjnością produktu rzekomo 3w1. A ponieważ wszystko chcemy zrobić szybko i ‚ograć’ temat jak najmniejszą ilością kosmetyków, to taki produkt wydaje się idealny…..
Zgadza się! WYDAJE SIĘ!
Mowa tu o płynach micelarnych, które są, wg producenta, od razu tonikami i pielęgnują skórę…. NIE!
Płyn micelarny służy TYLKO do zmywania makijażu i brudu z naszej skóry. I nie może zastąpić wody przy demakijażu, wręcz przeciwnie: MUSI ZOSTAĆ ZMYTY ZE SKÓRY!
Jest to ‚chemiczna konstrukcja’ oparta na micelach, które mają wiązać się z cząsteczkami brudu i tym samym usuwać go z powierzchni naszej skóry. Pozostawiony bez zmycia wodą, powoduje, że skóra zaczyna z czasem robić się wrażliwa, zaczerwieniona, nawet odwodniona.
Pamiętajcie o tych krokach w demakijażu:
1-oczy: płyn dwufazowy/ olejek np.migdałowy
2-twarz- do wyboru:
➡️płyn micelarny lub żel micelarny- i żel to jest ta formuła, którą bardzo lubię, bo po pierwsze muszę ją zmyć ze skóry, a po drugie mogę bardzo dokładnie przemasować skórę i ewentualnie czynność powtórzyć przy mocniejszym makijażu, bez zużywania niezliczonej ilości wacików;
➡️żel do mycia twarzy- i tu bardzo ważna wskazówka- spieniajcie go na wilgotnych dłoniach, i dopiero później masujcie skórę- unikniecie przesuszenia skóry przez zbyt agresywne naruszenie bariery lipidowej. Oczywiście na rynku są też gotowe produkty w postaci pianki i sprawa jest od razu prostsza.
Którykolwiek z wyżej wymienionych użyjecie
MUSICIE DOKŁADNIE ZMYĆ WODĄ
3-TONIK/ HYDROLAT bardzo ważny etap dla przywrócenia właściwego pH skóry- unikniecie dzięki temu namnażania się nieodpowiedniej flory bakteryjnej, wstępnie nawilżycie skórę, szczególnie, jeżeli będziecie ją ‚pieczątkować’ wacikiem nasączonym tonikiem.
4– na jeszcze wilgotną od toniku skórę, nakładamy serum i/lub krem- a dlaczego na wilgotną skórę? lepsza korespondencja między preparatami i lepsza absorpcjana skórze.
A jeżeli chodzi o pielęgnację poranną, demakijaż nie musi być już tak rozbudowany. Jeżeli używacie kosmetykow na noc z kwasami, czy retinolem, należy go rano zmyć delikatną pianką, spienionym żel do mycia twarzy, ewentualnie płynem micelarnym, spłukać wodą i stonizować. W przypadku kremów nocnych zwyczajnie pielęgnujących skórę, wysarczy spłukać twarz wodą i stonizować.
Demakijaż to bardzo ważny temat, szczególnie przed mrozami i okresem grzewczym, kiedy to nasza skóra narażona jest na suche powietrze. Prawidłowo wykonany pozwoli składnikom aktywnym z serumów i kremów skutecznie przeniknąć do skóry, dzięki temu zachowa równowagę hydrolipidową i unikniemy przesuszenia, podrażnień, nasilenia problemów naczynkowych, czy nadmiernego wydzielania sebum.
A jeżeli masz wątpliwości, czy Twoja pielęgnacja jest prawidłowa, zrób zdjęcia swoich kosmetyków i zapraszam na pogaduchy!